A: dawaj, rymy składaj, rymami rzucaj, ej, tego nie było w scenariuszach!Po każdym wysiłku wstaje i oddaję ciosem, trzeba mieć odwagę żeby chcieć zarabiać głosem.ja to zniosę, bo definitywnie jestem czopem.
J: Leżę i kwiczę.
A: ... bo zaraz Agasiowi wenę zapierniczę.
Agaś i tak jest mistrzem, odjeżdża stąd z piskiem .
J: Julson cię zmiecie na kilosow sto?Nie mam weny dzisiaj., odczep sie.
Musze nutkę mieć dobra.xd
A: Tu tu ti ti ti ti tu, tu, tu, tu tu ti ti ti ti tu, tu , tu,
J: Ti-Tu, Ti-Tu, Fiku-Miku na patyku!
Julson bryka, aż się Kariś posikał.
Agaś puścił kupę okiem, a Julson truchta z powrotem.
Agaś puścił kupę okiem, a Julson truchta z powrotem.
Mosquito Band.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz